Czyli czego unikać, kiedy chcemy stworzyć curriculum vitae.
Często nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak dużo elementów składa się na wrażenie, jakie wywieramy na drugiej osobie. Szczególnie ważne jest to gdy ubiegamy się o pracę. Tworząc CV, powinniśmy się skupić na każdej jego części. Nigdy przecież nie wiemy, która jego część wzbudzi największe zainteresowanie.
W związku z tym prezentujemy przydatne wskazówki, które pozwolą uniknąć najczęstszych błędów i zwiększą nasze szanse na zdobycie pracy.
1. Kłamanie, koloryzowanie, naginanie prawdy
Kiedy bardzo mocno zależy nam na znalezieniu zatrudnienia, będziemy robić wszystko, byleby zainteresować pracodawcę. Jak się okazuje, nie jest to dobry sposób. Co prawda początkowo możemy osiągnąć zamierzony efekt i wywrzeć świetne wrażenie na rekruterze, ale nasz brak danych umiejętności czy doświadczenia szybko to zweryfikuje. Nie warto ryzykować. Jeśli wyrobimy sobie złą opinię w jednej firmie, będzie się ona za nami ciągnęła w każdym innym miejscu zatrudnienia. Kłamstwo na dłuższą metę nigdy nie będzie dobrym rozwiązaniem, szczególnie na rynku pracy.
2. Brak dbałości o estetykę
Nie od dziś wiadomo, że człowiek najpierw wydaje osąd na podstawie tego co widzi. Jeśli pracodawca ma przed sobą dwa różne CV, jego uwagę przykuje to, które będzie się lepiej prezentowało. Nie chodzi o to, aby każde zdanie było napisane inną czcionką i kolorem, ale żeby zachować estetykę pracę. Trochę barw nie zaszkodzi, jednak pamiętajmy o umiarze!
Obecnie w sieci mamy dostęp do wielu stron oferujących narzędzia pozwalające stworzyć własne curriculum vitae w kilkanaście minut. Są to dokumenty szablonowe, jednak zachowujące jakiś stopień uporządkowania i walorów estetycznych. Tworząc własne, CV możemy się na nich wzorować. Współcześnie mamy w internecie tak dużo inspiracji i poradników dotyczących tego zagadnienia, że bez problemu odnajdziemy przydatne wzory i wskazówki.
3. Skupianie się na każdym szczególe własnego życiorysu
W CV zwykle wymagane są studia, które skończyłeś, szkoła średnia i ewentualne aktywności zawodowe, poprzednie miejsca pracy czy stażu. Pracodawcy nie interesuje przedszkole, do którego chodziłeś dwadzieścia lat temu czy twoja szkoła podstawowa. Jeśli nie ubiegasz się o pracę związaną z rękodziełem, nie musisz wypisywać skończonego kursu szydełkowania.
Ostatnimi czasy w curriculum vitae coraz częściej pojawia się osobna sekcja, w której osoba ubiegająca się o pracę może w skrócie napisać coś o sobie, o swoich pasjach i zainteresowaniach. Tutaj możemy zawrzeć informacje o tym, co lubimy robić poza pracą. Pamiętajmy jednak, żeby ten akapit nie był zbyt długi i ograniczmy się do kilku zdań.
Sposób pisania CV można określić jedną prostą zasadą: z reguły nie liczy się ilość, a jakość.
4. Brak zdjęcia
Nie jest to w stu procentach błąd, ale obecnie, większość CV zawiera zdjęcie osoby ubiegającej się o pracę. Brak zdjęcia może być odstępstwem od normy, przez co wzbudzimy mniejsze zaufanie u pracodawcy. Rekruter widząc nasze zdjęcie, od razu widzi, z kim ma do czynienia, a kiedy wydajemy mu się bardziej godni zaufania, mamy większe szanse na zdobycie pracy. Ludzka aparycja ma duży wpływ na to, jak jesteśmy odbierani. Jeśli na zdjęciu wyglądamy schludnie i elegancko, możemy wywrzeć na pracodawcy dużo lepsze wrażenie.
5. Mało profesjonalny adres e-mail
W każdym CV osoba ubiegająca się o dane stanowisko podaje swój adres e-mail. Warto zatem skupić się nad tym, jak on brzmi. Jeśli w adresie znajduje się nasz nick z gier, przydomek nadany przez znajomych lub inne słowa, które nie brzmią zbyt profesjonalnie, to pracodawca może nie wziąć naszego podania na poważnie.
Najlepszym rozwiązaniem jest e-mail, który składa się z naszego imienia i nazwiska, np. jan.kowalski@gmail.com. Jeśli takiego nie posiadamy, warto założyć nowy, z którego będziemy korzystać tylko przy poszukiwaniu pracy. Dzięki temu zmniejszymy szansę zagubienia w skrzynce mailowej ważnych wiadomości dotyczących zdobycia potencjalnego zatrudnienia.
6. Błędy językowe
Ubiegając się o pracę, chcemy przecież pokazać, że jesteśmy ludźmi wykształconymi, inteligentnymi i umiejącymi mówić w danym języku. Naturalnie błędy językowe każdemu mogą się przydarzyć, ale kiedy tworzymy własne curriculum vitae, sprawdźmy kilka razy, czy nie zrobiliśmy jakiejś widocznej literówki albo błędu ortograficznego.
Staranność w przygotowaniu CV dobrze o nas świadczy i pokazuje, że faktycznie zależy nam na zdobyciu danej pracy.
7. Brak zgody na przetwarzanie danych osobowych
Jest to krótka klauzula w stopce dokumentu, która może wpłynąć na to, czy zainteresowany pracodawca się do nas odezwie. Jeśli aplikujemy do pracy za granicą, nie jest ona wymagana.
Poniżej prezentujemy jej gotowy wzór, który wystarczy uzupełnić o prawidłowe dane dotyczące naszego pracodawcy:
“Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez [nazwa firmy/dane naszego pracodawcy] w celu prowadzenia rekrutacji na aplikowane przeze mnie stanowisko.”
8. Zła chronologia
Nieprawidłowe ułożenie CV może dużo zmienić. Powinniśmy zaczynać od własnych danych osobowych, idąc przez wykształcenie i doświadczenie, kończąc na pasjach czy wolontariatach. Ważne też, aby pilnować chronologii wydarzeń z własnego życia — zanim poszliśmy na studia, chodziliśmy przecież do szkoły średniej. Jeśli potrzebujesz pomocy w napisaniu curriculum vitae w dobrej kolejności, zajrzyj do naszego artykułu, w którym radzimy, jak napisać je poprawnie.
9. Brak stopnia znajomości języka
Może zabrzmieć banalnie, ale wbrew pozorom ma ogromne znaczenie. Jeśli wpiszemy w naszym CV, że umiemy mówić po angielsku i francusku, bez podawania konkretnego poziomu, np. B2, możemy wprowadzić potencjalnego pracodawcę w błąd. Skąd ma wiedzieć, czy jesteśmy native speakerami i mówimy po angielsku jak rodowity Brytyjczyk, czy przez pół roku robiliśmy kurs internetowy i umiemy się przedstawić.
Pamiętajmy też, aby ograniczyć się tylko do tych języków, które mamy najlepiej opanowane. To, że umiemy kilka słów po rosyjsku, nie znaczy, że mamy wpisywać tę umiejętność do naszego CV.
10. Niedostosowanie informacji zawartych w CV do typu pracy, o którą się ubiegamy
Jak już wcześniej mówiliśmy, w curriculum vitae liczy się jakość, a nie ilość. Stąd łatwo możemy wywnioskować, że jeśli chcemy pracować w branży kosmetycznej, nasze doświadczenie i wykształcenie w zakresie architektury czy historii sztuki może być mało przydatne. Dostosujmy swoje CV tak, aby zawierało konkrety, które najbardziej zainteresują i przykują uwagę rekrutera.